piątek, 5 grudnia 2014

Twórczy bałagan?



Czytałam ostatnio wywiad z Jerzym Stuhrem i okazuje się, że przez lata mieszkania w różnych hotelach wykształciła się w nim obsesja na punkcie porządku na biurku. Nie usiądzie do biurka na którym panuje choć odrobinę nieładu, bo nie może wtedy myśleć. Też tak macie? 

Ja staram się mieć wszystko poukładane na swoim miejscu, bo raz, że wtedy szybciej znajduję potrzebną mi w danym momencie rzecz, czy dokument, a dwa – nie ma dookoła niepotrzebnych rozpraszaczy i łatwiej skupić się na pracy. Czy zawsze mi się udaje? Hmmm….  A Wam?

Ankieta firmy Brother International przeprowadzona wśród 800 pracowników biurowych z USA wykazała, że bałagan na biurkach pracowników kosztuje amerykańskie korporacje 177 mld USD rocznie. Z czego to wynika? Z tego, że statystycznie przeciętny pracownik traci 76 godzin w roku  na szukanie w bałaganie na biurku rozmaitych dokumentów, komórki, kalkulatora, spinaczy, itd. Bałagan w miejscu pracy nie tylko dekoncentruje, ale również frustruje i denerwuje, gdy nie możemy czegoś szybko odnaleźć. Myślę też, że od czasu do czasu przetrzecie swoje biurka szmatką z jakimś detergentem, jak wam powiem, że według raportu opublikowanego przez profesora mikrobiologii Charlesa Gerbę z Uniwersytetu w Arizonie, na przeciętnym biurowym blacie znajduje się blisko 400 razy więcej bakterii niż w toalecie.

Jeśli więc zdarza się Wam mówić: „Gdzie to jest? Przecież przed chwilą gdzieś tu było”, to znak, że najwyższy czas zadbać o porządek na swoim biurku. Nie czekajcie do 12 stycznia. Zaraz, zaraz, dlaczego akurat do 12 stycznia? Otóż dlatego, moi drodzy, że wtedy właśnie wypada obchodzone co roku w drugi poniedziałek stycznia święto o wiele mówiącej nazwie – Dzień Sprzątania Biurka. Idea stojąca za obchodzeniem takiego dnia jest jak najbardziej słuszna – ma on zachęcić nas do wkroczenia w nowy rok z uporządkowanym biurkiem i umysłem, byśmy pamiętali, że warto zadbać o nasze najbliższe otoczenie w środowisku pracy, czego sobie i Wam życzę :)


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz