wtorek, 31 marca 2015

Istota komunikacji niewerbalnej



Niewielu z nas zdaje sobie sprawę, że podczas rozmowy tylko część informacji jest przekazywana werbalnie, reszta należy do poziomu komunikacji  nazywanej komunikacją niewerbalną.

Jak wynika z badań naukowych,  słowa w rozmowach bezpośrednich to około 35% informacji, a reszta to znaczy 65%  informacji ludzie przekazują sobie za pomocą mowy ciała. Często ludzie zwracają większą uwagę na ton wypowiedzi, niż na wypowiadane słowa.

Komunikaty zawarte w niej to sposób mówienia, sygnały emocjonalne , gesty, pozycja ciała, mimika, oraz to co widać w naszych oczach. Sygnałem niewerbalnym jest też sposób w jaki tworzymy otoczenie w którym żyjemy lub pracujemy. Komunikacja niewerbalna jest wieloznaczna a nawet zależna od kultury w której się wyrosło. Na przykład rumienienie się może oznaczać złość, zażenowanie, zdenerwowanie, wstyd. Gniew można wyrazić też na wiele sposobów, poprzez podniesiony ton głosu, gestykulacje, ale nożna też wyrazić kompletną ciszą. Dlatego właśnie bardzo ważne jest potwierdzenie komunikatów niewerbalnych i upewnienie się, że dobrze je odczytujemy zwłaszcza jeśli na ich podstawie chcemy dokonać oceny osoby. Mało tego, komunikat taki jest inaczej interpretowany i postrzegany, w zależności od tego, w jakiej grupie społecznej i kulturowej jest prezentowany.

Dlatego powinniśmy zwracać większą uwagę na to jakie komunikaty wysyłamy i jak mogą je odczytać inni. Nasza mowa ciała dostarcza istotnych informacji o stanie emocjonalnym i intencjach rozmówcy. Znajomość sygnałów niewerbalnych może będzie nam bardzo przydatna, gdy chcemy wywrzeć na kimś określone wrażenie aby osiągnąć oczekiwany efekt.


piątek, 27 marca 2015

Czy można się nauczyć być dobrym szefem?



Zły szef to jeden z powodów dla których rezygnujemy z pracy. Jednak jak pokazuje realizowany w firmie Google projekt pod nazwą Oxygen, można, jeśli nie naprawić, to przynajmniej nieco poprawić złego szefa.

Celem tego projektu było określenie pożądanych cech dobrego szefa. Według 10 tys. opinii pracowników firm dobry szef powinien m.in.:

- mieć jasną wizję i strategię dla zespołu, któremu przewodzi
- wspierać pracowników w rozwoju ich kariery
- być produktywnym i zorientowanym na wyniki

Znacznie ciekawsze wnioski przyniosła dopiero próba ułożenia skali ważności tych cech. Okazało się, że rozległa wiedza zawodowa przełożonego jest, według pytanych pracowników Google'a, najmniej istotna. W zamian oczekują oni od szefa indywidualnego podejścia do każdego z nich - wsparcia w rozwiązywaniu problemów oraz zainteresowania ich karierami, a nawet życiem prywatnym. Ważne jest też, aby pracownicy mieli okazje do regularnych spotkań z szefem.

JAK STWORZYĆ DOBREGO SZEFA ?

Nie każdy może być dobrym menadżerem. Wpływ na to, jak współpracujemy z ludźmi ma bardzo wiele czynników - od wychowania rodzinnego i szkolnego, przez naukę konkretnych zachowań i wypracowanie postaw już trakcie kariery zawodowej. Oczywiście jednym zrozumienie potrzeb współpracowników przychodzi łatwiej, inni z kolei wolą rządzić twardą ręką, kierując się przy tym wyłącznie swoja wiedzą i intuicją. Ważne jest, aby osoba, która zarządza zespołem potrafiła robić to elastycznie. Menadżer powinien korzystać z różnych stylów zarządzania - twardego bądź miękkiego, w zależności od potrzeby sytuacji.

Jak dowodzi projekt amerykańskiego giganta, nastawienie menadżerów można zmienić, z korzyścią dla firmy. Ustalenie cech, które pracownicy najbardziej cenią u swoich przełożonych pozwoliło Google przygotować program szkoleń grupowych i indywidualnych dla tych menadżerów, na których skarżyli się pracownicy.

Choć w Polsce korporacje nie realizują tego typu wewnętrznych programów "naprawczych", szkolenia dla kadry menadżerskiej są dosyć popularne. Np. menadżerowie średniego szczebla szkolą się właśnie z tego, jak komunikować się lepiej i jak, pozafinansowo, motywować zespół, któremu przewodzą. Jak twierdzą specjaliści, te miękkie kompetencje są niemniej ważne niż fachowa wiedza.


środa, 18 marca 2015

Koncentracja przede wszystkim



Jak często, gdy próbujesz skupić się na czymś, zaczynasz bujać w obłokach i myśleć o innych sprawach? Koncentracja przydaje się w każdej chwili, od czytania, przez naukę języka, po rozwiązywanie zadań z matematyki a nawet w każdej rutynowej czynności dnia.

Pozbawieni koncentracji nie tylko nie osiągamy celu, ale również nasze działania są mało skuteczne i często pozbawione sensu. Jeśli nauczymy się efektywnie skupiać uwagę na jednym konkretnym zadaniu, zyskamy na czasie, a Nasze działania, na jakości co w połączeniu za skutkuje efektywnością oraz dobrą jakością. 

Pokażę Ci, jak się skutecznie koncentrować. Podstawą jest planowanie tego, co robimy. Jeżeli będziesz wiedział, jaki skutek będzie wynikał z dobrze lub źle wykonanego zadania nic nie będzie w stanie rozproszyć Twojej uwagi. Następnie pilnuj, aby być wypoczęty. Nie siedź po nocach przed telewizorem czy laptopem, ponieważ senność to największy wróg koncentracji. Kolejnym ważnym etapem jest zadbanie o Twoja przestrzeń osobistą. Usuń wszystko, co może Cię rozproszyć, poproś najbliższych, aby Ci nie przeszkadzali, nie słuchaj muzyki chyba ze instrumentalnej bez słów.

Najciekawszym zadaniem jest ćwiczenie Twojego umysłu. Postaraj się go zupełnie oczyścić. Wyobraź sobie wielką drewnianą skrzynię z bardzo ciężkim wiekiem. Otwórz je i powrzucaj wszystkie zbędne myśli o domu, pracy, rodzinie, znajomych, smutkach i radościach.

Teraz jesteś gotowy do pracy, która będzie łatwiejsza, szybsza i efektywniejsza, więc powodzenia!


wtorek, 10 marca 2015

Feedback, czyli sztuka informacji zwrotnej



Prawdopodobnie każdemu z nas chociaż raz zdarzyło się zwrócić uwagę komuś, z kim współpracujemy na to jak wykonuję swoją pracę lub też samemu usłyszeć komentarz dotyczący naszego działania. Ile razy zdarzyło się tak, że ta informacja wzbudziła mnóstwo negatywnych emocji, a rozmowa skończyła się wyburczanymi pod nosem wyzwiskami, kiedy druga osoba wyszła z pomieszczenia?

Niestety, wielokrotnie udzielając informacji zwrotnej pozwalamy wziąć górę emocjom, nie zastanawiając się jaki jest przekaz, który oddaliśmy. Warto zrobić krok do tyłu i patrząc z perspektywy zadać sobie następujące pytania: jaki komunikat tak właściwie chcę przekazać? Co zamierzam osiągnąć, mówiąc drugiej osobie co myślę?

Niemal codziennie można usłyszeć przykłady informacji zwrotnej, która nie wnosi nic pozytywnego - mówiąc “zrobiłeś to źle” lub “nie podoba mi się” nie dajemy jasnego komunikatu na temat tego, co można zrobić lepiej, sprawiając że nasza informacja zwrotna jest tylko opinią opisującą nasze odczucia - prawdopodobnie mało wartościową wiedzą dla odbiorcy wiadomości, czasem jedynie wprawiającym w irytację.

Co zatem najlepiej zrobić, aby efektywniej się komunikować? Jednym ze sposobów jest model zawierający się w trzech elementach: Zachowanie, Wpływ i Wniosek (ang. BIO - Behaviour, Impact, Outcome). Wykorzystanie takiej metodologii jako przykładu pozwoli z czasem na wypracowanie umiejętności dawania wartościowej informacji zwrotnej. A jak to działa?

Przypuśćmy, że chcemy dać informację zwrotną osobie, która przed chwilą przedstawiła prezentację, widocznie się przy tym stresując. Przykładem dobrej informacji zwrotnej byłoby zatem:

Zwróciłem uwagę, że w niektórych momentach robiłeś długie pauzy, podczas których łapałeś się za kark, sprawiając wrażenie zakłopotania - z mojej perspektywy wyglądało to, jakbyś był bardzo spięty. Może warto, abyś poćwiczył trochę przed lustrem oraz popracował nad kontrolą swojego oddechu.

W takim przykładzie mamy obserwację (pauzy i nerwowe ruchy rękami) wrażenie, które zachowanie prezentującego zrobiło na osobie z widowni (zdenerwowanie, zakłopotanie, mała pewność siebie) i poradę, zamykającą komentarz (spróbuj poćwiczyć przed lustrem). Tak skonstruowana informacja zwrotna pozwala nie tylko na refleksję odbiorcy i możliwość wprowadzenia zmian, ale jest także nieagresywną formą komunikacji, która w swoim przekazie jest na pewno dużo bardziej motywująca niż na przykład “Wyglądałeś koszmarnie, jakbyś nie umiał się wysłowić”

Warto czasem spróbować tego podejścia, a może na dłuższą metę pozwoli to nawet na zmianę relacji, jakie zachodzą między wami a waszymi współpracownikami.