piątek, 27 marca 2015

Czy można się nauczyć być dobrym szefem?



Zły szef to jeden z powodów dla których rezygnujemy z pracy. Jednak jak pokazuje realizowany w firmie Google projekt pod nazwą Oxygen, można, jeśli nie naprawić, to przynajmniej nieco poprawić złego szefa.

Celem tego projektu było określenie pożądanych cech dobrego szefa. Według 10 tys. opinii pracowników firm dobry szef powinien m.in.:

- mieć jasną wizję i strategię dla zespołu, któremu przewodzi
- wspierać pracowników w rozwoju ich kariery
- być produktywnym i zorientowanym na wyniki

Znacznie ciekawsze wnioski przyniosła dopiero próba ułożenia skali ważności tych cech. Okazało się, że rozległa wiedza zawodowa przełożonego jest, według pytanych pracowników Google'a, najmniej istotna. W zamian oczekują oni od szefa indywidualnego podejścia do każdego z nich - wsparcia w rozwiązywaniu problemów oraz zainteresowania ich karierami, a nawet życiem prywatnym. Ważne jest też, aby pracownicy mieli okazje do regularnych spotkań z szefem.

JAK STWORZYĆ DOBREGO SZEFA ?

Nie każdy może być dobrym menadżerem. Wpływ na to, jak współpracujemy z ludźmi ma bardzo wiele czynników - od wychowania rodzinnego i szkolnego, przez naukę konkretnych zachowań i wypracowanie postaw już trakcie kariery zawodowej. Oczywiście jednym zrozumienie potrzeb współpracowników przychodzi łatwiej, inni z kolei wolą rządzić twardą ręką, kierując się przy tym wyłącznie swoja wiedzą i intuicją. Ważne jest, aby osoba, która zarządza zespołem potrafiła robić to elastycznie. Menadżer powinien korzystać z różnych stylów zarządzania - twardego bądź miękkiego, w zależności od potrzeby sytuacji.

Jak dowodzi projekt amerykańskiego giganta, nastawienie menadżerów można zmienić, z korzyścią dla firmy. Ustalenie cech, które pracownicy najbardziej cenią u swoich przełożonych pozwoliło Google przygotować program szkoleń grupowych i indywidualnych dla tych menadżerów, na których skarżyli się pracownicy.

Choć w Polsce korporacje nie realizują tego typu wewnętrznych programów "naprawczych", szkolenia dla kadry menadżerskiej są dosyć popularne. Np. menadżerowie średniego szczebla szkolą się właśnie z tego, jak komunikować się lepiej i jak, pozafinansowo, motywować zespół, któremu przewodzą. Jak twierdzą specjaliści, te miękkie kompetencje są niemniej ważne niż fachowa wiedza.


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz